tag:blogger.com,1999:blog-2035861681745088565.post3034831055373795797..comments2024-01-23T00:31:30.828-08:00Comments on Ja-i-Norwegia: E-maile dotyczące pracyUnknownnoreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-2035861681745088565.post-26956348599595818212013-12-15T02:46:00.086-08:002013-12-15T02:46:00.086-08:00witam, bloga czytam od jakiegos czasu i nie ukrywa...witam, bloga czytam od jakiegos czasu i nie ukrywam, ze to jeden z "sensowniejszych" blogow nt Norwegii :) sama dolaczylam do meza w sierpniu i zaczynamy nowe zycie...<br />chcialabym napisac troche o zawisci Polakow, niestety jesli ktos ma lepiej to nasi kochani rodacy nie maja wyksztalconych odruchow wspoluczestniczenia w szczesciu a jedynie zawisc i zazdrosc, smutne to ale niejednokrotnie sie spotkalam z opinia ze nam sie nie uda... na dzien dzisiejszy nie moge jeszcze okreslic czy nam sie udalo czy nie ale mamy fajne mieszkanko, maz ma prace z przyzwoita stawka godzinowa (staly kontrakt), ja mam poki co prace dorywcze w miedzyczasie ucze sie jezyka z dwojka moich dzieci i wszelkie sprawy urzedowe staramy sie zalatwiac sami, nie proslmy nikogo o pomoc aby nie prowokowac do typowo polskich zachowan. Na dzien dzisiejszy jestemy zadowoleni...co bedzie jutro zycie pokaze ale to my sami ksztaltujemy swoja przyszlosc i nikt za nas tego nie zrobi<br /><br />dziwi mnie postawa wielu pt znajdz mi prace... to zaskakujace co ludzie potrafia zrobic/powiedziec aby te prace otrzymac a potem jakimi metodami sie posluguja aby ja zatrzymac... wiele pisania...<br /><br />podziwiam spokoj prowadzacej bloga :) trzymaj tak dalej!! i pisz wiecej, ku pokrzepieniu skolatanych dusz, ktore chca bez czyis plecow wyjechac do Norge!!<br /><br />pozdrawiam z Asker :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2035861681745088565.post-6621396308904808292013-11-18T11:54:36.637-08:002013-11-18T11:54:36.637-08:00Weź olej tych zawistnych ludzi i już. Niby dlaczeg...Weź olej tych zawistnych ludzi i już. Niby dlaczego masz pamiętać Polskę i za co ją chwalić? Za to że musiałaś wyjechać?! Wychowywałam się bez ojca bo nasz wspaniały kraj tak bardzo dba o swoich obywateli, ze musiał wyjechać za granice. Takie własnie jest wspaniałe państwo polskie. Gdy nie ma nie co do garnka włożyć nikogo nie obchodzi gdzie zarobi pieniądze. Ważne ze sa. Poza tym każdy ma prawo wybrać sobie miejsce, w którym chce mieszkać i to nie podlega żadnej dyskusji. Nie ma żadnego ale! Koniec, kropka!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2035861681745088565.post-71448316579215211242013-11-13T00:35:19.756-08:002013-11-13T00:35:19.756-08:00Hi,Od kilku miesięcy śledzę dany blog jest fantas...Hi,Od kilku miesięcy śledzę dany blog jest fantastyczny :) bardzo dużo ciekawych informacji porad i informacji o Norwegii. Komentarze też są super , dużo ciekawych podpowiedzi, jak np.Nocna Sowa :) super !!!Zamierzamy z mężem i synkeim 3latkiem wyjechać w przyszłym roku do Norwegii mamy już tak rodzinkę więć możemy liczyć na małą pomoc :: Jesteśmy w trkacie nauki norweskiego , samodzielnie jak narazie :) idzie całkiem niźle :)Pozdrawima wszystkich srdecznie !Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12002742057618649928noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2035861681745088565.post-50782394150818470502013-11-12T08:33:47.979-08:002013-11-12T08:33:47.979-08:00mnie również zdumiewa polska mentalność, choć pola...mnie również zdumiewa polska mentalność, choć polakiem jestem z urodzenia. Drażni mnie cwaniactwo, głupota, bezczelność i lenistwo Polaków. Jak można przez maila prosić kogoś o "załatwienie" pracy....bez komentarza. No właśnie, Polacy to tylko czekają aż ktoś im coś załatwi... chyba nie lubię polskiej mentalnościAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2035861681745088565.post-31525271252994830642013-11-11T11:11:49.049-08:002013-11-11T11:11:49.049-08:00Redpoint masz rację. Polska stacza się, również ja...Redpoint masz rację. Polska stacza się, również ja i moja rodzina nie widzimy w niej przyszłości dla siebie. Planujemy wyjazd do Norwegii, dlatego od 1,5 miesiąca intensywnie uczymy się języka norweskiego (uczęszczamy na kurs, obkupiliśmy się w książki ( polecam wydawnictwo EDGARD - rewelacja!), strona internetowa NOCNA SOWA gdzie znakomicie tłumacza norweski, a poza tym oglądamy filmy, słuchamy piosenek po norwesku itd.). Od stycznia zaczynamy szukać pracy...los pokaże czy ciężka praca się opłaci :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2035861681745088565.post-68312481309766791412013-11-11T06:26:09.675-08:002013-11-11T06:26:09.675-08:00Niestety Kinga masz rację, sytuacja w PL jest cora...Niestety Kinga masz rację, sytuacja w PL jest coraz gorsza i bynajmniej nie tylko na poziomie finansowym, ale najzwyczajniej w świecie stosunków międzyludzkich również. Ludzie, niektórzy również całkiem nie najgorzej sytuowani lub zwyczajnie przeciętni ale dający radę, są sfrustrowani, zniesmaczeni, zdołowani, psychicznie wręcz wykończeni przez stosunki międzyludzkie panujące w ich najbliższym otoczeniu czyli również, a nawet przede wszystkim w firmach, zakładach pracy etc. gdzie spędzają tak na prawdę większość swojego życia. Podłość i "życzliwość" ludzi nie zna granic, co jest również odzwierciedleniem tego, co Piszesz iż i Ciebie maile pełne złości i nienawiści dosięgnęły. "Ludzie ludziom zgotowali ten los..." czyż cytat z książki Zofii Nałkowskiej nie jest ponadczasowy???<br />Ludzie innym potrafią zazdrościć wszystkiego zaś utopi z tego powodu jeden drugiego w łyżce wody. Dlatego nie ma się co dziwić, że zwyczajnie mają dosyć, stąd też desperacja o której wspominasz w mailach otrzymywanych od czytelników bloga. Niestety ta desperacja, emocje itd. to nie jest dobry doradca! Jak wiesz, ja nie ukrywam że i my się wyniesiemy do Norwegii jak się nam uda, ale przygotowujemy się do tego, na tzw. dzień-do-bry ucząc się języka i bynajmniej nie angielskiego tak jak to się niektórym wydaje, że in english i będzie uKo, nic bardziej mylnego. Wspominał mi ktoś kiedyś, że widział dramaty nie tylko pojedynczych osób, ale całych rodzin, które wyjeżdżając do obcego kraju bez nawet podstawowych możliwości porozumiewania się w miejscowym języku, traciło wszystko, dosłownie całe rodziny pod mostem i to nie w przenośni, lądowały. Minęły niestety te czasy gdzie Polak, nie Polak, ale wyjeżdżał "za gramanice", najczęściej kierując się państw za zachodnią granicą i "dawał radę"...<br />Norwegia to jest Państwo dużych możliwości, mimo rosnącego, jak wszędzie bezrobocia itd. Tyle że ci bezrobotni niechlubnie "poprawiający" statystykę to właśnie ludzie którym wydawało się za dużo, a za mało i zbyt słabo się przygotowali i jak to mówią... "masz babo placek", są w tarapatach.<br />Wyjazd do obcego kraju to dosyć poważny krok w życiu, tym bardziej poważny, jeżeli w planach uwzględniamy wyjazd rodziny czyli również i dzieci. Bez solidnej (podstawowa przestaje wystarczać) znajomości języka kraju, do którego się wybieramy, mamy małe szanse na powodzenie i nie dotyczy to tylko Norwegii. Nie tak dawno mój przyjaciel, bardzo zdolny inżynier mało doceniany w "firmie budżetowej" i solidnie wyeksploatowany za "pół darmo" ze swojej wiedzy... wysłał papiery do kilku niemieckich firm, kandydatem był by idealnym, gdyby nie słaba znajomość niemieckiego, angielski ma chyba bardziej płynny niż polski, ale tam obecnie na nikim to wrażenia nie robi, co ciekawe, kiedyś był by zatrudniony jako fachowiec i wysłany był by na naukę języka przez firmę, teraz... stanowisko od kilku miesięcy już nadal jest nie obsadzone i mimo jego dużych kwalifikacji, o czym mu w listach firmy wspomniały, nie spełnia wymogów, bo co sami też napisali, wolą słabiej wykwalifikowanego, którego sprawnie przyuczą, ale zna język, niż fachowca dużo lepiej wykwalifikowanego, który język zna słabo. Tak jest obecnie wszędzie i zauważcie, że piszę o wysoko kwalifikowanej kadrze inżynierskiej, o ludziach z wyższym wykształceniem, oczywiście nie mam tu na myśli jakiegoś dyskryminowania osób słabiej wykształconych, ale sami zobaczcie, co mają powiedzieć ludzie z wykształceniem podstawowym lub ogólnokształcącym ? nie chcę tu generalizować i ukazywać tego, że jest to pewnik, ale niestety kolorowo nie jest.<br /><br />Pozdrawiam<br />REDPOINTAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2035861681745088565.post-68750281561374017032013-11-10T08:39:56.614-08:002013-11-10T08:39:56.614-08:00Większość przyjezdnych osób, które spotykam w Norw...Większość przyjezdnych osób, które spotykam w Norwegii przyjechało tutaj, bo miało ciężko w swoim kraju. Nie są to tylko Polacy i często są to poruszające historie. Część z nich przyjechała tutaj w ciemno i okazało się, że to nie jest raj, o którym marzyli.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07881683212374997054noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2035861681745088565.post-2978236260494628782013-11-10T07:38:50.674-08:002013-11-10T07:38:50.674-08:00hehe :D czego to sie nie robi dla dzieci :Dhehe :D czego to sie nie robi dla dzieci :DKinja Mhttps://www.blogger.com/profile/08195415319195484055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2035861681745088565.post-19805128412833741502013-11-10T07:37:18.362-08:002013-11-10T07:37:18.362-08:00Dzień Ojca.
Przypomniałaś mi o czymś :) Kilka lat ...Dzień Ojca.<br />Przypomniałaś mi o czymś :) Kilka lat temu moja córka (podejrzewam,że w zmowie z babcią) wręczyła swojemu tacie prezent w postaci T-shirta. Tata jest z tych dużych i puszystych. Napis na koszulce brzmiał: "Wygrywam z anoreksją". <br />Nosił go! :))Róża Wigelandhttps://www.blogger.com/profile/16349146978580668738noreply@blogger.com