Witajcie!
Tak jak już wspomniałam, w większości w mailach pytaliście mnie o pracę i początki w Norwegii właśnie w związku z pracą. Dlatego postanowiłam napisać na ten temat osobny post i w nim odpowiedzieć na otrzymane pytania, które zebrawszy w całość, wysuwają moją następującą odpowiedź:
Przede wszystkim padało pytanie czy wyjazd całkowicie w ciemno ma w ogóle rację bytu. Tak, to mogę napisać, właśnie z naszego osobistego doświadczenia. Otóż mój mąż wyjechał właśnie całkowicie "w ciemno". Wielu z Was napisało bardzo osobiście o swojej sytuacji w Polsce, o tym, dlaczego postanowiliście podjąć decyzję o wyjeździe z kraju lub też dlaczego właśnie się nad tym zastanawiacie.. Odwdzięczę się troszkę tym samym, otóż nasza decyzja o wyjeździe, jest "pospolita", tak bym właśnie to ujęła i generalizując, był to wyjazd, spowodowany brakiem perspektyw w rodzimym mieście, kraju.. Postawiwszy wszystko na jedną kartę, mąż wyjechał pierwszy a po pół roku, dołączyłam do niego z córką. Nasza sytuacja w Polsce była częściowo poukładana, niemniej jednak, gdyby nie stała ciągła pomoc rodziców, nie dalibyśmy rady.. Trzeba było coś po prostu zrobić. I tak właśnie pewnego dnia, mąż zdecydował, że przeprowadzamy się.. do Norwegii.. Wiadomo, że w tym momencie, jest to jeden z krajów, w którym naprawdę można dobrze zarobić i godnie żyć. Języka zaczęliśmy się już uczyć w Polsce, sami w domu, głównie za pośrednictwem kursu ESKK, o którym pisałam wiele razy. Jak najbardziej, wystarczy taka sama nauka w domu, jeżeli jest mocna motywacja i chęć, naprawdę nie trzeba więcej.. Reszta przychodzi już na miejscu w docelowym kraju, język można bardzo podciągnąć pracując i mając na codzień kontakt z językiem właśnie w środowisku pracy. Jeżeli chodzi o wyjazd jednej osoby, najlepiej wynająć pokoik, oczywiście będąc jeszcze w Polsce. Całe mieszkanie, wynająć jest bardzo trudno i często bywa tak, że okazja na wynajęcie mieszkania już dla całej rodziny nadarza się już na miejscu, gdzie akurat należy rozmawiać o tym z innymi ludźmi, którzy mieszkając tutaj, mogą mieć jakieś namiary, wiedzieć od znajomych o jakimś mieszkaniu do wynajęcia..itd.. wiadomo, poczta pantoflowa w tym wypadku jest najlepsza. Pokoik najłatwiej znaleźć korzystając z pomocy portali społecznościowych, takich jak Facebook. Należy szukać grup, związnych np. z osobami nowo przybyłymi do Norwegii, warto dodać swoje ogłoszenie w języku angielskim oczywiście i śledzić ogłoszenia innych na bieżąco. Mieszkań można też szukać przez stronę www.finn.no, tam też można zorientować się co do cen mieszkań i pokojów do wynajęcia czy kupna. Z wynajmem jest trudniej, ponieważ w większości ogłoszeń są daty, kiedy można zobaczyć mieszkanie. Na takim spotkaniu niestety spotka Was mnóstwo innych zainteresowanych i często liczy się np. pierwszeństwo odpowiedzi na ofertę. Zdarza się, że zaintresowani są zobligowani do wypełnienia formularzu i na jego podstawie właściciel decyduje komu wynajmie. Niemniej jednak, większość mniejszych mieszkań takich do 10000kr miesięcznie, większość oferuje takie mieszkania jako odpowiednie tylko dla jednej osoby. Oczywiście spokojnie można by zamieszkać całą rodziną.. no ale wymogi są takie jakie są.. Na te tańsze i mniejsze mieszkania mają też sporą szansę pary albo studenci. Rodzina z dzieckiem musi się liczyć z tym, że Norwedzy nie chcą wynajmować mieszkań jednopokojowych, dziecko musi mieć swój pokój.
Wracając do tematu pracy.. pytaliście o sens szukania przez internet. Jeśli chodzi o szukanie pracy przez internet z Polski, nie za bardzo jest sens. Mój mąż wysyłał setki odpowiedzi na oferty tygodniowo, odzew był minimalny, można policzyć na palcach u ręki.. Będąc na miejscu, mając w cv adres norweski i norweski numer telefonu, sprawa wygląda już trochę inaczej... No ale to nie wszystko.. Nie oszukujmy się.. w Norwegii jest coraz więcej i więcej imigrantów z całego świata i rynek jest mocno wypełniony. Większość ogłoszeń o pracę posiada rejestrację online jako jedyną formę aplikacji, niemniej jednak najłatwiej znaleźć pracę przez tzw. "wychodzenie" sobie tej pracy. Czyli warto iść, pukać od drzwi do drzwi i w ten sposób z naszego doświadczenia można właśnie znaleźć pracę w Oslo. Szukać ogłoszeń oczywiście trzeba na stronie www.finn.no można też szukać ofert na stronie NAVu. Większość firm ma podane adresy i warto udać się osobiście i poprosić o rozmowę z osobą decyzyjną w sprawie ewentualnego zatrudnienia. Firmy otrzymując 100 maili z aplikacjami o pozycję, potrzebując przypuśćmy 5-ciu osób, nie przeglądają tych 100 maili tylko, jeśli pierwsze pięć osób, spełnia warunki, właśnie te pięć osób zapraszane jest na rozmowę. W Oslo, jest tak, że długość trwania rekrutacji może być do około 2 tygodni, nawet miesiąca. A jeśli już ktoś zadzwoni i zaprasza na rozmowę, jest to prawdopodobne na 90%, że zaproszona osoba ma już zatrudnienie w ręku. Przeanalizujcie przykład, który podałam.. Dlatego, warto wybrać się osobiście, gdy okażemy zainteresowanie, staranie, jest to bardziej prawdopodobne, że ktoś nas uwzględni i w tej piątce się znajdziemy. Jeżeli chodzi o język, jak najbardziej wymagany jest język norweski, to już nie te czasy, kiedy język angielski w zupełności wystarczał. Przede wszystkim warto zacząć naukę już w Polsce, jeżeli poważnie się myśli o wyjeździe do Norwegii. Warto chociażby zacząć rozmowę kwalifikującą w tym języku, a resztę kontynuuować w języku angielskim. To już wygląda o niebo lepiej i tak jest odbierane. Jeśli chodzi o język angielski - lepiej nie oszukiwać jeśli chodzi o poziom, pisząc swoje cv. Osoby z płynnym angielskim są oczywiście milej widziani, wiadomo, że pracodawca chce mieć ten komfort przekazu informacji i komunikowania się w celach służbowych ze swoimi pracownikami. Oszukiwać nie warto, bo Norwedzy naprawdę znakomicie znają angielski i na takiej rozmowie wszystko "wyjdzie". Jeśli kiepsko z językiem nie warto się poddawać, ponieważ jest jeszcze jedna opcja.., a mianowicie, konkretny fach w ręku oraz doświadczenie w danym zawodzie. W takich przypadkach, często umiejętności językowe schodzą na drugi plan. Mając 5-6 lat doświadczenia w konkretnym zawodzie można bez problemu znaleźć pracę w Oslo, pod warunkiem, że będziemy jej szukać bardzo aktywnie. A więc, kto ma największe szanse na znalezienia w taki sposób pracę? Otóż.. osoby, których miejsce pracy może znajdować się w każdym zakątku centrum Oslo, gdzie właśnie są takie miejsca, gdzie możemy wejść, zostawić cv, zaznaczyć chęć pracy swoją obecnością, czy też starać się o rozmowę z pracodwacą. Reasumując, największe szanse mają osoby, posiadające doświadczenie w gastronomii, które mogą pracę znaleźć w restauracjach, bufetach hotelowych, kafejkach, kantynach fabrycznych, stołówkach szkolnych, barach.. itp. Ponadto budownictwo i pokrewne mu gałęzie. Miejsca budowy znajdziecie w wielu miejscach na terenie rozwijającego się, budującego i renowacyjnego prężnie Oslo. Na każdej budowie, znaleźć można kierownika, bądź inną osobę odpowiedzialną za pracowników. Oczywiście zarówno gastronomia, jak i budownictwo tętnią życiem sezonowo, a więc najlepszy okres na szukanie pracy to przełom lutego i marca, a więc schyłek zimy. Również po wakacjach, zwalnia się wiele miejsc pracy, ze względu na wyjazd pracowników, którzy przyjechali za pracą tylko na okres wakacji. Poza gastronomią i budownictwem, szansę na znalezienie pracy poprzez "wychodzenie", mają również osoby, doświadczone w zawodzie: fryzjera, piekarza, sprzedawcy, a także te związane z fizjoterapią, rehabilitacją, fitnessem i sprzątaniem. Wszystkie miejsca pracy można spostrzeć gołym okiem przechadzając się po mieście i zostawiając cv w każdym punkcie, który może być potencjalnym miejscem pracy. Tak roznosząc aktywnie aplikacje, trzeba poświęcić naprawdę dobre kilka godzin dziennie i zwyczajnie nie odpuszczać, zostawiać wszędzie, gdzie tylko istnieje nić szansy. Trzeba pamiętać, że na terenie Norwegii można przebywać tylko 3 miesiące a przedłużenie pobytu można uzyskać dopiero po rozpoczeciu pracy. Z tego względu warto "zaczepić się" gdziekolwiek.. chociażby na zmywaku..
Pytacie jakie dokumenty należy przygotować. Oczywiście w pierwszej kolejności należy przygotować paszport, który jest potrzebny do rejestracji. Ponadto do rejestracji i świadczeń rodzinnych potrzebne są akty urodzenia dzieci i akt ślubu rodziców (akty poświadczone pieczątką Apostille przez MSZ). Poza tym, warto przetłumaczyć sobie wszystkie świadectwa pracy - od tego może zależeć wysokość stawki, którą Wam zaproponuje pracodawca (czyli liczone są lata pracy, doświadczenie). Jeżeli posiadacie jakiekolwiek uprawnienia, licencje... itp też należy je przetłumać jeżeli planujecie podjąć pracę, w której są one niezbędne. Wszystkie dokumenty można przetłumaczyć na język angielski lub norweski. Zadajecie pytanie czy Wasze wykształcenie bądź zawód będzie honorowany w Norwegii. W Norwegii istnieje instytucja, zajmująca się norstryfikacją zagranicznego wykształcenia. Można to zrobić przez internet www.nokut.no bądź osobiście w Oslo na ul. Kronprinsens gate 9 (4. piętro). Na uznanie dokumentu trzeba troszkę poczekać, ale przy składaniu w Oslo od razu otrzymujemy informację czy nasze wykształcenie będzie uznane i wydawane są zaświadczenia, że sprawa jest w toku, które wystarczy do przedłożenia pracodawcy jeżeli jest wymagane, czyli jest to praca zgodna z kierunkiem naszego wykształcenia.
Tak jak wspomniałam wcześniej w Norwegii bez pozwolenia możemy być 3 miesiące więc w tych trzech miesiącach dobrze jest się "wyrobić" z szukaniem pracy.. I teraz aby móc pracować oczywiście trzeba mieć pozwolenie na pobyt i numer personalny. Tego będzie od nas wymagał pracodawca żeby podpisać z nami umowę. Z kolei przy rejestracji aby otrzymać pozwolenie i numer, jesteśmy proszeni o umowę, czyli podstawę do wydania pozwolenia na pobyt.. Dlatego przy pierwszej pracy w Norwegii najpierw pracodawca musi nam dać umowę i z tą umową, wnioskiem (wnioski są dostępne w urzędzie, rownież w języku polskim), paszportem udajemy się do Skatteetaten. Wizytę w Skatteetaten rejestrujemy przez internet i otrzymujemy termin i godzinę zgłoszenia się z dokumentami. Rezerwację warto zrobić jak najwcześniej nawet będąc jeszcze w Polsce, gdyż w tym momencie na wizytę trzeba czekać około 2 miesiące. Pozwolenie wraz z numerem otrzymacie pocztą. O rezerwacji wizyty przez internet pisałam w pierwszym poście Pozwolenie na pobyt i łączenie rodzin. Wtedy wyglądało to troszkę inaczej a teraz terminy wyglądają tak jak piszę teraz. Spowodowane jest to prawdopodobnie stale rosnącą liczbą imigrantów. W Skatteetaten, warto od razu wypełnić i złożyć wniosek na miejscu o kartę podatkową. Karta podatkowa wskazuje ile podatku powinien odprowadzić pracodawca przed wypłaceniem pensji i wszyscy pracujący w Norwegii muszą ją posiadać i przekazać pracodawcy.
Tak jak wspomniałam wcześniej w Norwegii bez pozwolenia możemy być 3 miesiące więc w tych trzech miesiącach dobrze jest się "wyrobić" z szukaniem pracy.. I teraz aby móc pracować oczywiście trzeba mieć pozwolenie na pobyt i numer personalny. Tego będzie od nas wymagał pracodawca żeby podpisać z nami umowę. Z kolei przy rejestracji aby otrzymać pozwolenie i numer, jesteśmy proszeni o umowę, czyli podstawę do wydania pozwolenia na pobyt.. Dlatego przy pierwszej pracy w Norwegii najpierw pracodawca musi nam dać umowę i z tą umową, wnioskiem (wnioski są dostępne w urzędzie, rownież w języku polskim), paszportem udajemy się do Skatteetaten. Wizytę w Skatteetaten rejestrujemy przez internet i otrzymujemy termin i godzinę zgłoszenia się z dokumentami. Rezerwację warto zrobić jak najwcześniej nawet będąc jeszcze w Polsce, gdyż w tym momencie na wizytę trzeba czekać około 2 miesiące. Pozwolenie wraz z numerem otrzymacie pocztą. O rezerwacji wizyty przez internet pisałam w pierwszym poście Pozwolenie na pobyt i łączenie rodzin. Wtedy wyglądało to troszkę inaczej a teraz terminy wyglądają tak jak piszę teraz. Spowodowane jest to prawdopodobnie stale rosnącą liczbą imigrantów. W Skatteetaten, warto od razu wypełnić i złożyć wniosek na miejscu o kartę podatkową. Karta podatkowa wskazuje ile podatku powinien odprowadzić pracodawca przed wypłaceniem pensji i wszyscy pracujący w Norwegii muszą ją posiadać i przekazać pracodawcy.
Mam nadzieję, że w niniejszym poście udało mi się odpowiedzieć na większość powtarzających się pytań w mailach i troszkę zarysowałam Wam jak wygląda sytuacja z pracą w Norwegii. Wszystko co napisałam opiera się na moim doświadczeniu. Odnośnie samego szukania pracy, rzecz jasna, istnieją też inne sposoby. Posiadanie rodziny bądź znajomych w Norwegii, czywiście daje mnóstwo możliwości, ułatwia na pewno pierwsze kroki w nowym kraju i załatwia problem z szukaniem jakiegoś lokum. Wiem, że wiele osób szuka poprzez agencje pracy, to też jest wyjście. Wszystkim chcącym rozpocząć nowe życie w Norwegii i szukającym pracy, życzę powodzenia, szczęścia i wytrwałości.
Off-topic
Wiem, że obiecałam niespodziankę jeśli liczba odwiedzin blogu przekroczy 10000 i tak się stało, a niespodzianka "robi się" i na pewno będzie :) Póki co musicie pocieszyć się dzisiejszym, myślę, że obszernym i wyczerpującym postem, na temat, który cieszy się największym zainteresowaniem, czyli praca i szukanie pracy w Norwegii, bez tego, wiadomo, start niemożliwy..
Bardzo dziękuję za post:)
OdpowiedzUsuńPodnosi na duchu.
Wyjeżdżam do Oslo za 3 tygodnie i wiele z tych informacji bardzo się przyda.
Pozdrawiam,
Sandra.
Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc :) W takim razie głowa do góry i powodzenia!! :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńJak wygląda sprawa w przypadku pracy sezonowej na miesiąc? Mowa o zbieractwie, sadzeniu etc, prace fizyczne. Mam zamiar wybrać się z paroma osobami w lipcu właśnie na okres blisko 30 dni :)
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńCzy istnieje w Norwegii możliwość zatrudnienia w fabrykach za pośrednictwem czegoś na kształt agencji pracy tymczasowej? Pracowałam na tej zasadzie w UK (adecco, pmp), nie wiem, czy w Norwegii również preferują taki system... w UK zarabiało się w ten sposób kiepsko, ale było to bardzo dobre dla nowoprzyjezdnych, pozwalało w dość łatwy sposób zdobyć nie wymagającą dużych kwalifikacji pracę, pozwalało się powoli "wdrożyć" w nowe warunki, także językowo...
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Ania
Ps. Ciekawy blog, bardzo przydatny post :)
Bardzo pozytywny wpis, bez zadęcia jaki często spotyka się u Polaków piszących o możliwościach pracy za granicą, najczęściej piszą, że jest bardzo ciężko, że przez internet nie da się znaleźć pracy, że jechanie w ciemno też nie ma sensu itd. To ciekawe jakim cudem oni się znaleźli za granicą skoro jest tak ciężko. Chcę popracować w Norwegii parę miesięcy, szukam pracy przez internet, ale odzew jak na razie jest nikły więc zaczęłam rozważać wyjazd w ciemno i szukanie pracy na miejscu w Oslo, gdyż mam tanie loty z mojego miasta, a budżet bardzo mocno ograniczony, ale jestem naprawdę zdeterminowana żeby znaleźć jakąkolwiek pracę, mimo, że jakieś doświadczenie już mam, znam tylko angielski, jestem po studiach podyplomowych, ale interesuje mnie każda praca, nawet na zmywaku jeśli pozwoli mi ona odłożyć jakieś pieniądze. Czy miałabyś jakaś radę jak zwiększyć swoje szanse na znalezienie pracy w Oslo. Chciałabym przyjechać tylko na parę dni, nie więcej niż 2 tygodnie i codziennie, dzień w dzień chodzić z cv i pytać o pracę. Chcę przyjechać z koleżanką, razem będziemy szukać pracy. A może praca w MC Donald, albo Burger King? Hotele? Restaurcje? Naprawdę jestem bardzo zdeterminowana, aż do tego stopnia, że mogę komuś zapłacić za pomoc w znalezieniu pracy.
OdpowiedzUsuńPo naszym doświadczeniu i chociażby naszego znajomego, który chwilowo zamieszkał z nami, jak widać opłaca się przyjechać w ciemno. Mam oczywiście znajomych, którzy pracy nie znaleźli, ale jedyną przyczyną było to, że jej nie szukali.. Tak więc jeśli się szuka na pewno coś się znajdzie. Tym bardziej, że teraz sezon rusza i naprawdę jest sporo ogłoszeń. Myślę, że Twój pomysł jest świetny i jak najbardziej polecam właśnie chodzenie i nie rezygnowanie, okres rekrutacyjny trwa przeważnie od dwóch tygodni nawet do miesiąca - więc potencjalny pracodawca może odezwać się nawet po miesiącu.. Przede wszystkim ważne jest to, co już napisałam, żeby był nr tel. norweski i adres. Na pewno szansę najbardziej zwiększa język norweski, ale w Twoim komentarzu czuć niesamowitą energię i chęć do działania, taka motywacja i wiara w siebie połączona właśnie z prawdziwym zaangażowaniem w szukaniu pracy, z pewnością pozwolą Ci ją znaleźć. Trzymam kciuki i dziękuję za dobre słowo :)
UsuńDzięki za odpowiedź. Ja na pewno nie pojadę do Norwegii na cały miesiąc, max. to 2 tyg. i adresu norweskiego na pewno nie będę mieć. A znajomy też przyjechał w ciemno? I po jakim czasie i gdzie znalazł pracę w Oslo? Czy zna norweski? Czy miałabyś jakieś rady gdzie w Oslo szukać najlepiej pracy chodząc od drzwi do drzwi?
UsuńHej, zapraszam na maila: ja_i_norwegia@yahoo.no. pozdrawiam!
Usuńja przyjechalam sama w ciemno do Norwegii rok temu i nie zaluje....poki co pracuje w hotelu i przedszkolu, norweskiego sie uczylam 3 miesiace przed przyjazdem na korkach, wynajelam pokoj przez neta i przyjechalam tutaj... pracy szukalam prawie 2 miesiace.Nie jest latwo, ale wiem ze w koncu bedzie dobrze, jestem tu rok a juz udalo mi sie odlozyc 50 000kr,mimo ze prace mam na telefon i to taka jaka mam... norweski znam na poziomie sredniozaawansowanym. Za rok planuje isc na studia bo po ogolniaku bylam za glupia zeby wybrac pozyteczny kierunek. Poszlabym w tym roku ale oblalam egzam z norweskiego bo sie zestresowalam na sluchaniu i napisalam za dlugi esej ;/ Ae nei ma tego zlego..;p Wydaje mi sie ze jesli sie chce, to mozna jechac, ale trzeba ulozyc jakis realistyczny plan i szukac,a nie czekac az praca sama przyjdzie;p no i miec sporo oszczednosci... Ale faktem jest ze w Norwegii tylko 40% prac jest oglaszanych, reszta jest przez znajomych albo trzeba sie bezposrednio kontaktowac z pracodawcami i pytac...No i bez referencji ani rusz. Chyba ze na sezon :) pozdrawiam.
UsuńPodziwiam cie ze wyjachalas sama. Za 3 miesiace tez wyjezdzam, bede szukac pracy w przedszkolu. Mozesz powiedziec jak najlepiej jej szukac? Chodzic po przedszkolach czy szukac w necie i wysłac maile? Jakie były wymagania twojego pracodawcy z przedszkola (wykształcenie/jezyk/doswiadczenie)? Proszę, odpowiedz.
Usuńwitam Was, widzę że jesteście doświadczone:) Ja bardzo bym chciała wyjechać do Norwegi jednak najpierw musiała bym wysłac męża żeby zaczął pracę bo z dziećmi w ciemno raczej ciężko, moze wiecie jak wygląda temat z pracą dla kierowców, gdzie można szukać żeby udało się? jeśłi ktoś chciałby pomóc oto mail grzegorz.nyk@onet.pl życze Wam powodzenia i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa także mam w planach wyjazd do pracy w te rejony. Nie koniecznie mówię o Norwegii a o całej Skandynawii. Aktualnie pracuje jako operator CNC. Jest duże zapotrzebowanie na tego typu fachowców. Swój wyjazd przewiduje na 2015-16 rok.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tym co już tam są:) Mój mąż chciałby tam wyjechać ale nie wiemy jak się za to zabrać:( Teraz on pracuje w Holandii a tam praca się już kończy.
OdpowiedzUsuńEhh,a ja mam w Polsce niezłe zarobki jako kierownik w fabryce ale tak mnie korci ta Norwegia. Gratuluje odważnym. Świetny blog.
OdpowiedzUsuńWitam! Mój mąż jest w norwegi prawie rok i wcale mu się nie podoba. Do końca roku ma podpisaną umowę. Chce wracać do polski, do żony i synka, który ma 3 latka. Rozstanie jest ciężkie dla nas wszystkich i żadne pieniądze nie wrócą nam już tego co powinniśmy przeżyć razem, choćby urodziny naszego synka, coraz częściej pyta o tatusia a skype to nie to samo. Pozdrawiam i życzę powodzenia singlom, albo wyjeżdżajcie całymi rodzinami jeśli macie spore oszczędności, bo mieszkanie i życie tam jest cholernie drogie, dlatego właśnie jesteśmy osobno. Jeszcze raz Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo wartościowe informacje. Tak bym chciała tam wyjechać. Będę śledzić Twoje wpisy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńBardzo podbudowujący post. Ja mam takie pytanie: jak to jest ze znalezieniem pracy w większych firmach? (korporacjach) ?
Szukam pracy w Norwegi na dłużej proszę o kontakt: 609 359 751
OdpowiedzUsuńBrygada szuka pracy w Norwegi w budownictwie ;+48 500 260 003
OdpowiedzUsuńPoszukuję pracy w Norwegii w branży budowlanej, leśnictwie i ogrodnictwie. Podstawowy norweski, zaawansowany angielski. Tel. 48 783 378 695. Marek.
OdpowiedzUsuńSzukam pracy w Norwegi dla 2 dziewczyn...Proszę o pomoc 515-793-114
OdpowiedzUsuńszukam pracy w norwegi budownnicto-remonty znam jezyk angielski prosze o pomoc w wyjezdzie i zapoznaniu sie w zycie norweskie z gory dziekuje 603562437
OdpowiedzUsuńchcial bym znalesc prace w norwegi tel. 889 779 330
OdpowiedzUsuńWitam! Planuję z rodziną wyjechać do Norwegii. Córka jest lekarzem dentystą z biegłą znajomością języka angielskiego i doświadczeniem. Mąż z zawodu cieśla pracował na kontraktach w Niemczech, Canadzie, USA. Chcemy w końcu być razem. Jakie są szanse na znalezienie pracy? Jestem emerytowaną nauczycielką z komunikatywnym angielskim. Może ktoś podpowie jak szukać pracy. Będę bardzo wdzięczna. tel. 600320564
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś ma jakąs propozycje pracy chetnie sie jej podejme. Prosze o kontakt. 531407742
Mam 22 lata.
Pozdrawiam serdecznie
Adrian
A Ty znasz język norweski, Adrianie?
UsuńJakie dajesz szanse na znalezienie pracy ( w skali 0-5) w zawodzie dla psychologa, trenera, terapeuty kobiecie? Drugie pytanie do ilu lat życia szukają pracowników?
OdpowiedzUsuńHej a jak wygląda możliwość pracy w przedszkolach, żłobkach, w Norwegii? Jestem po pedagogice i w Polsce ledwo ciągnę. Mówię dość dobrze w języku angielskim, bo na poziomie C1. Jakieś sugestie? rady?Będę wdzięćzna
OdpowiedzUsuńWitam, mam 22 lata, znam komunikatywnie j.ang, troche holenderski, posiadam szerokie doswiadczenie w pracach magazynowych, budowlanych, produkcyjnych. 3 dni temu wrocilem wraz z kolega z Holandii, gdzie spedzilismy 2.5 roku i teraz zamierzamy jechac do w ciemno do Oslo, bilety zarezerwowane na 07.05, determinacja az kipi ;) jezeli mialby ktos do wynajecia 2 os pokoj za w miare przystepne pieniadze na start, lub oferte jakiejkolwiek pracy do zaczepienia bylbym bardzo wdzieczny za kontakt mailowy raskyy@gmail.com.
OdpowiedzUsuńWitam wybieram sie do Norwegii do pracy jako mechanik samochodowy. Mam wieloletnie doświadczenie zawodowe w ASO Opel i Chevrolet i tym szkolenia w GM Academy, poziom złoty. Poza tym w innych serwisach samochodowych. Mam zawód "mechanik pojazdów samochodowych" ale zajmuje sie ogólnie elektromechanika samochodową, diagnostyną, naprawa instalacji elektrycznej w samochodach.
OdpowiedzUsuńMam Pytanie czy bez znajomości języka Norewskiego mam jakąś szanse zdobyc prace??????????????
Witam.
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś ma jakąs propozycje pracy chetnie sie jej podejme.
Zdolny, inteligentny, angielski komunikatywny.. szybko się uczę.
Prosze o kontakt.+ 48 514-97-88-55
Mam 30 lat.
Pozdrawiam serdecznie
Artur
Mam firme remontow-budowlana w polsce od 2006 roku, zastanawiam sie by zamknac interes i wyjechac do pracy w norwegii bo mam dosc urzerania sie z pracownikami i nie zawsze uczciwymi inwestorami. mam 30 lat jestem budowlancem zaczynam sie uczyc norweskiego potrzebuje tylko jakiegos wsparcia kontaktu do ludzi którzy sobie cenia uczciwosc irzetelna robote. Prosze o kontakt 605 463 751 Krystian A.
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńja tez wyjeżdżam do Norwegii za tydzień i chcę szukać pracy w malowaniu domów ,zamierzam mieć ze soba sprzęt budowlany i busa ,miałem firme budowlana w Polsce ,może ktoś pomoże w załatwieniu pracy chetnie sie odwdzięcze jedziemy w trzech budowalismy domy w polsce teraz chcemy naprawde zarobić a nie wegetować w polsce nr tel.604402449
Witam,
OdpowiedzUsuńMam 21 lat i za rok po skonczeniu studiów planuje wyjechac do Norwegi. Angielski znam bardzo dobrze,szybko ucze sie jezykow i zacznynam uczyc sie jezyka norweskiego. W rok dosc duzo sie naucze.
Gdzie moge zaczac szukac pracy? Jakie sa perspektywy dla ludzi mlodych?:))
Pozdrawiam
Bardzo fajny post, pomocny i rzetelnie napisany :) W razie gdyby ktoś potrzebował dobrego tłumaczenia CV lub innego dokumentu, to może skorzystać z tej opcji: http://www.mojanorwegia.pl/tlumacz-norwesko-polski
OdpowiedzUsuńWitam mam 23 lata aktualnie pracuje w UK. Chcę wyjechać do norwegi i tam podjąć się jakiej kolwiek pracy. mój wyuczony zawód to magazynier od 4 lat... pracowałem także przy montowaniu kolektorów słonecznych, ubojni, układaniu kostki brukowej, kierowca busa Polska-Niemcy. szybko się uczę i podejmę się każdej pracy jestem punktualny i odpowiedzialny za wykonywaną pracę
OdpowiedzUsuńemail : czarnockimichal22@gmail.com
Świetny blog!
OdpowiedzUsuńJestem Mirek, mam 23 lata. Informatyk. Doświadczenie w serwisie elektroniki użytkowej, tworzenie stron internetowych.
Pracowałem w Londynie, w PL również. Znajomość Norweskiego podstawowa, angielski zaawansowany.
Właśnie zrezygnowałem z pracy w PL. Nie chce wegetować bez szans na normalne życie, na opłacenie podstaw, mojego hobby. Zdecydowałem się na wyjazd do Norwegii. Jeśli ktoś potrzebuje, chce pogadać itd to pisać. Dobrze by było jechać z kimś :)
mój mail: gtacademy14@yahoo.com
I z ciekawego posta zrobił się jak zwykle bazar ofert..... Musicie wszędzie zaśmiecać nimi ciekawe strony?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńludzie nie bądzcie naiwni,że ktos wam pomoże,prędzej was wypierdolą na kasę,a nie załatwia
OdpowiedzUsuńna polakow trzeba uwazac za granica ograniczac kontakty z tymi wilkami tego sie nauczcie głaby naiwne! zycia nie znacie tylko o nim czytacie....
OdpowiedzUsuńLudzie jesli jestescie tak...niemadrzy, zeby tutaj zamieszczac te anonse, to raczej siedzcie w domu.Trzeba byc zupelnym naiwniakiem, zeby liczyc na czyjąś pomoc-szczegolnie obcego Polaka.
OdpowiedzUsuńKobieta sie przyklada, zyczliwie opowiada, a zaraz sie zaczyna polska jazda i jęki.
Co za disco polo.
A ja mam kilka pytań "praktycznych" :)
OdpowiedzUsuń- czy wszystkie dokumenty tłumaczyć u tłumacza przysięgłego czy tylko wybrane (które? )- mam na myśli świadectwa, dyplomy mgr, kursy, uprawnienia, świadectwa pracy?
- czy można wysyłać dokumenty do Nokutu z Polski czy trzeba już być w NOR (tym samym adres jest w PL)
- jak wygląda załatwianie Apostille? Czy da się listownie (bo to chyba w Warszawie się załatwia?)? czy Apostille przystawiają na dokumentach polskich czy już przetłumaczonych (bo zakładam, ze te wszystkie akty nalezy miec przetlumaczone na angielski przez tłum.przysięgłego?)
- Czy umawianie się w Skateetaten tak długo trwa tylko w Oslo czy w innych regionach NOR też? Mnie interesuje ogólnie Hedmark....
Z góry dziękuję za odpowiedzi :) Pozdrawiam. Trier
Norwegia to moje marzenie, dlatego mam zamiar teraz tam poszukać pracy. Już zgłosiłam się do tej firmy http://pracaidealna.pl/ która przetłumaczy mi CV na norweski. Już nie mogę się doczekać aż zacznę zarabiać godne pieniądze.
OdpowiedzUsuńAnonimowy- Norwegia to już nie raj dla polaków poszukujących pracy. Tym bardziej jeśli ktoś Ci tłumaczy CV a nie potrafisz tego zrobić sam. Przyjedziesz i możesz się mocno zdziwić. Ci, którzy przyjechali tu kilka lat temu znaleźli pracę, Ci którzy przyjeżdżają teraz -wyjeżdżają szybciej niż podjęli decyzję o przyjeździe. Polacy zalali Norwegię i Norwegowie się mocno bronią przed nami. Nie mówi się o tym oficjalnie, bo przecież norwegowie są tacy idealni...
OdpowiedzUsuńAutorko- w Norwegii można być 6 m-cy jeśli się zarejestruje w udi jako osoba poszukująca pracy.
Witam poszukuje pracy dla meza ktory obecnie jest w Norwegii-prace wykończeniowe ale ta praca jest mało płatna.poszukuje pracy na stanowisko mechanik samochodowy bo w tym jest bardzo dobry 14 lat doswiadczenia w sam osobowych jak i ciężarowych.jesli ktos by potrzebowal takiej osoby prosze o kontakt.tel +4748689271
OdpowiedzUsuńWitam szukam pracy jako spawacz 136 powiadam aktualne certyfikaty dnv, aktualne gór work,stale pozwolenie z policji i duże doswiadczenie.od 2007 pracuje w Norwegii ale w tym roku moja firma padla. Jeśli może ktoś pomuc byłbym bardzo wdzięczny.kontakt kacper.m10@wp.pl pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOd stycznia jestem bezrobotny. zamierzam w maju wyjechać do pracy w Norwegii. Może być praca sezonowa. Wiem, że sporo można zarobić na plantacji truskawek, choć praca jest ciężka i na akord, ale przecież właśnie po to wyjeżdżamy za granicę. Wysłałem setki maili w sprawie pracy, jednak nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Czyżby mój wiek był przeszkodą w znalezieniu pracy? Mam 42 lata. Ponad 20 lat pracowałem jako operator wózków widłowych przy załadunku i rozładunku. Jednak sytuacja życiowa zmusiła mnie do podjęcia każdej pracy. Czy ktoś ma namiary na jakieś gospodarstwa , gdzie mógłbym podjąć się pracy np. przy zbiorach truskawek? jestem bardzo zdeterminowany, planuje wyjazd w ciemno, może uda mi się znaleźć jakieś zatrudnienie. Lepsze to niż siedzenie tu i przeglądanie ogłoszenie. W końcu praca sama do mnie nie przyjdzie. Gdyby ktoś był w stanie mi w jakikolwiek sposób pomóc to podaję swój telefon. 501-193-783. Mam tylu kolegów którzy jeżdżą od kilku albo kilkunastu lat do pracy sezonowej (nawet w rodzinie) i żadna z osób nie chce pomóc. nie rozumiem czy boją się , rywalizacja? To się nazywa nasza polska życzliwość....mój e-mail: janusz.sitarz@vp.pl
OdpowiedzUsuńlakiernik szuka pracy w norwegi ,macie namiary to dzwoncie,piszcie gotowy od razu do wyjazdu pozdrawiam
OdpowiedzUsuń+48666454575
lakiernik szuka pracy w norwegi ,macie namiary to dzwoncie,piszcie gotowy od razu do wyjazdu pozdrawiam
OdpowiedzUsuń+48666454575
jestem lakiernikiem solidnym,z checia wyjade do norwegi jezeli ktos ma jaki namiar na seris lakierniczy czy warsztat to prosze dzwonic pisac dzieki i pozdrawiam.+48666454575
OdpowiedzUsuńsyrjusz9@poczta.onet.pl
czy to prawda że pracując w Norwegii trzeba założyć norweskie konto bankowe ?
OdpowiedzUsuńzapłacę za zalatwienie pracy w norwegii z pierwszej wypłaty wraz z zamieszkaniem, mam wykształcenie średnie, 30 lat, komunikatywna znajomość języka angielskiego. sejten_21@tlen.pl
OdpowiedzUsuńCzy jako programista z 6-letnim stażem nie mając języka norweskiego z mając angielski mam tam czego szukać, czy lepiej nie zawracać sobie gitary i jechać od razu do UK / IRE ?
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńMam 35 lat, jestem z zawodu lakiernikiem, mam duże doświadczenie w zawodzie, oraz jako budowlaniec i laminator. Bardzo chciałbym wyjechać do Norwegii i zabrać tam rodzinę. Teraz pracuję w Niemczech, ale nie mam warunków żeby ściągnąć rodzinę. Nie byłem przy narodzinach synka, nawet go jeszcze nie widziałem. Proszę o pomoc, mój mail: daniel8014@gmail.com
Cześć.
OdpowiedzUsuńJechać czy nie?
Mam już kupiony bilet do Stavanger, wylot po jutrze.
Niestety zgubiłem dziś paszport i tu pytanie; czy nie wystarczy dowód osobisty? Znam dwa języki. Angielski dobrze, a Norweski w stopniu niżej średnim. Mam 25 lat.
Norweski to trudny język? Podobny do Angielskiego?
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńChciałbym znaleźć pracę w Norwegii. Jakieś lokum, następnie zabrać rodzinę i zamieszkać tam na stałe. Pracuję (działalność gospodarcza) jako stolarz meblowy, mam doświadczenie również jako stolarz budowlany(okna, drzwi) oraz wykończenia wnętrz. Chętnie podejmę również pracę sezonową. Nie znam niestety języka. Moja żona jest nauczycielem- nauczanie indywidualne. Zna angielski, syn też bardzo dobrze mówi po angielsku. Proszę o ewentualny kontakt. Tel. 694293261. Pozdrawiam Krzysiek
Witam,
OdpowiedzUsuńChciałbym znaleźć pracę w Norwegii. Jakieś lokum, następnie zabrać rodzinę i zamieszkać tam na stałe. Pracuję (działalność gospodarcza) jako stolarz meblowy, mam doświadczenie również jako stolarz budowlany(okna, drzwi) oraz wykończenia wnętrz. Chętnie podejmę również pracę sezonową. Nie znam niestety języka. Moja żona jest nauczycielem- nauczanie indywidualne. Zna angielski, syn też bardzo dobrze mówi po angielsku. Proszę o ewentualny kontakt. Tel. 694293261. meble.mkpunkt@gmail.com Pozdrawiam Krzysiek
Hej, piszesz bardzo przydatne informacje. Mam jednak pytanie. Czy D-numer można odnawiać/przedłużać? Kończy mi się ważność D-numeru w kwietniu. Mam umowę o pracę na minimum 1h w tygodniu. Nie wiem co mam teraz robić, szukam pracy ale póki co bez większych efektów.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio znalazłem pracę na: http://za-granica-praca.pl/ Zaczynam pracę na platformie od lipca 2016 :) Może też Wam się uda
OdpowiedzUsuńSZUKAM PRACY W OKOLICY HAUGESUND W SPRZĄTANIU DOMÓW
OdpowiedzUsuńkontakt 48626841
Moim zdaniem aby znaleźć dobrze płatną pracę za granicą warto jest poznać język, którym posługują się tutejsi ludzie. Zanim wyemigrowałem za granicę zapisałem się na kurs języka do szkoły językowej - https://lincoln.edu.pl/ i dopiero postanowiłem wyjechać. Znajomość języka obcego znacznie ułatwiła mi od początku znalezienie dobrze płatnej pracy.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100%. Znajomość języka obcego to podstawa aby znaleźć dobrze płatną pracę za granicą. Obecnie szukam w internecie https://www.carework.pl/praca/opieka-niemcy/ pracy jako opiekunka w Niemczech i widzę, że trzeba mieć dobrze opanowany język niemiecki. Z tego powodu zaraz po przyjeździe mam zamiar uczyć się dalej języka na jakimś specjalnym kursie.
UsuńSzczerze mówiąc nie wiem jak to jest tam, ale na pewno jeśli chodzi o nasz kraj to warto jest korzystać z agencji pośrednictwa pracy. Nie tak dawno temu mój znajomy znalazł na prawdę atrakcyjna i dobrze płatną pracę dzieki agencji MG Solutions. Właśnie dlatego polecam i wam spróbować tego rozwiązania
OdpowiedzUsuńJak już się znajdzie dobrą pracę to można później myśleć o wzięciu kredytu i zakupie mieszkania. Bardziej opłacalnie wychodzi niż wynajem. Oczywiście taki kredyt to nie prosta sprawa, dlatego osobiście polecam skontaktować się z doradcami https://pl.motty.no/
OdpowiedzUsuńJeśli planujesz pracę w Norwegii, kluczowe jest odpowiednie zaplanowanie procesu i pozyskanie wartościowych informacji z wyprzedzeniem. Portal internetowy przeznaczony dla Polaków - https://zyciewnorwegii.pl/ dostarcza sporo informacji na temat norweskiego stylu życia, kultury oraz prawa co znacząco ułatwi przeprowadzkę i adaptację do nowych warunków
OdpowiedzUsuń